top of page

Bardzo serdecznie dziękujemy właściciela hoteliku remik oraz osoba które tam pracują za opiekę nad naszymi yorczkami byliśmy pełni obaw zostawiając tam nasze pupile na kilka dni ale jak zobaczyliśmy na zdjęciach zadowolenie naszych piesków na wybiegu z innymi pieskami które razem z nimi się tam bawiły zmieniliśmy zdanie właściciele hoteliku starają się zapewnić jak najlepsze warunki pobytu czworonożnym gościa .Jeszcze raz bardzo serdecznie dziękujemy za opiekę nad yorkowa mafia �Będziemy polecać państwa znajomym bo naprawdę warto

Wioleta i yorkowa mafia

Bardzo polecam!!! dziękujemy za fachową opiekę nad naszą suczką podczas wakacyjnego wyjazdu zagranicę. Pipi wróciła radosna i bardziej nas słucha. Kompetentni ludzie - biorąc pod uwagę nieufność naszego psa w stosunku do obcych- dokonali cudu:). Pies przywitał nad radośnie i biegał swobodnie w ogrodzie. Już planujemy kolejny wyjazd! bardzo dziękujemy i polecam to miejsce.

Dorota i Pipi

Na czas naszego wesela Baks był w Remiku, dobrze się czuł, nie płakał, wrócił szczęśliwy :) Na najbliższy weekend Baks znowu zawita w Remiku, nie będziemy się martwić, bo wiemy, ze dobrze się Nim zajmą

Asia i Baks

Furcia pierwszy raz korzystała ze świetlicy. Było nas czym myśleć, gdyż jest paen lękowym. Na szczęście w Remiku odnalazla swój kawałek ogrodu, zawarła psie przyjaznie i była szczęśliwym pyskiem. Dziękuję za opiekę nad psiakiem

Magdalena i Furia

W Remiku mieszkały przez kilka dni moje świnki morskie. Nie byłam przekonana do zostawienia ich w hotelu, gdyż w ogóle nie lubię ich zostawiać poza domem;) Okazało się, że obawy były niepotrzebne. W hotelu miały świetną opiekę, a ja byłam informowana o wszystkim. Dodatkowo – fajna sesja zdjęciowa zwierzątek w cenie;) i co najważniejsze żadnych problemów. Polecam właścicielom gryzoni;)

Ela i świnki

Z całego serca polecam wszystkim to wspaniałe miejsce, w którym moja mała Charlotte spędziła swoje wakacje życia :D bałam się ją zostawiać ze względu na to, że jest szczeniakiem, a następnie bałam się, że nie będzie chciała wrócić do domu :D dziękuje jeszcze raz za tak profesjonalną opiekę nad moją Księżniczką :)

Anna i Charlotte

Długo się wachałam zanim zdecydowałam się z chłopakiem oddać psa do hotelu. Popek to mój pierwszy pies, oczko w głowie. Oddaliśmy go na jedną noc pełni obaw. Na szczęście niesłusznie. Gdyby mój pies potrafił mówić, pewnie powiedziałby, że jego mottem życiowym jest "Pies brudny = pies szczęśliwy". Kiedy przyjechaliśmy, nasz pieseł był wytarzany, zadowolony, a ogon prawie mu się urywał. Znalazł przyjaciela, z którym ganiał po wybiegu. Od tego czasu Popek był w Remiku już kilka razy, ostatnio na 5 dni. Za każdym razem wraca zmęczony i szczęśliwy ;) Właściciele hoteliku są ciepłymi ludźmi, którzy rozumieją, że czasami zostawienie psa jest wielkim przeżyciem dla właściciela. Ostatnio zaskoczyli nas zdjęciem naszego urwisa podczas wyjazdu. Pieski na miejscu mają dużo zabawek, Popka ostatnio próbowali zmęczyć zabawą węchową, mam nadzieję, że się nie dał ;) Szczerze polecam Remika!

Magda i Popek

Dodaj informacje o tym przedmiocie...

"Mój 2-letni labrador już ponad rok bywa gościem w Remiku. Zawsze chętnie zostaje i wraca w dobrej formie. Lidka i Piotr bardzo życzliwi - zarówno dla zwierzaków, jak dla ich opiekunów."

Joanna i Simba

"Nasze labradorki były na trzytygodniowych wakacjach w hotelu Remik. Wróciły zadowolone, zdrowe i wybiegane - jak zwykle :) Bo to już nasze stałe miejsce, które bardzo lubimy i do którego mamy zaufanie."

Anna, Bombi i Słodziak

"Moja staruszka bernenka jest stała bywalczynia hotelu Remik i jest zawsze bardzo zadowolona, a co najważniejsze wraca zawsze pełna energii i sił witalnych, szczerze polecam."

Dorota i Tola

"Jeżyk zazwyczaj jezdzi z nami wszedzie. tym razem nie moglismy go zaprac i wpadlismy w internecie na ogloszenie o Hotelu Remik - rewelacja. Jeż szybko zaakceptowal nowe srodowisko i mial jednodniowe wakacje. Polecam!"                                                                                       

Artur i Jezyk

"Nasze psy od kilku lat spędzają w hotelu kilka- kilkanaście dni w roku. Nigdy nie było problemu jeśli chodzi o opiekę. Psy bardzo chętnie tam spędzają czas. Właściciele są bardzo mili i zawsze chętni do pomocy."

Monika, Tajron i Zenek

"Serdeczne podziękowania dla Hotelu Remik za opiekę nad moją sunią. Figa zostaje w przedszkolu codzień od rana do popołudnia jak ja jestem w pracy. Wraca do domku wybiegana, szczęśliwa, zrelaksowana, widzę że przywiązała się do opiekunów hotelu. Jestem zachwycona podejściem opiekunów do mojego psiaka, w szczególności podziękowania dla p. Lidki:)) za Jej serce, ogromą pracę, i wielką miłość do psów. Dziękujemy!!"  

Kasia, Radek, Figunia i Blacky

"Polecam Hotel Remik, ze względu na dyspozycyjność i profesjonalizm w podejściu do zwierząt i....ludzi."  

Marcin i Gizmo

„Lidka to osoba o wielkim sercu dla zwierząt. Robi dla nich bardzo wiele dobrego, między innymi wspierając organizacje niosące pomoc zwierzętom w potrzebie. Lidka od kilku lat czynnie i z bardzo dużym zaangażowaniem wspiera Fundację Pomocy Goldenom AUREA. Jesteśmy jej ogromnie wdzięczni i bardzo cenimy sobie tą współpracę.” 

Fundacja Pomocy Goldenom Aurea

„Pomimo że mója szynszyla jest zwierzątkiem dość wymagającym, bo jest już dość stara i choruje, więc trzeba jej podawać leki, nie było z tym żadnych problemów. Nie zestresowała się, gdyż wszystko odbywało się tak samo jak zazwyczaj z zachowaniem jej codziennych zwyczajów. Podsumowując, bardzo ciepła i troskliwa opieka - taką, jaką miałaby normalnie w domu. Polecam.” 

Kasia i Franio

"Było mi ogromnie miło skorzystać z oferty hotelu Remik. Gdy przyjechałam ze swoim czworonogiem, od razu można było poczuć przyjazną atmosferę. Właścicielka posiada wszelkie potrzebne kwalifikacje do pozostania dobrym opiekunem do zwierząt. Odpowiedni teren, pozytywne nastawienie, a o doświadczeniu wskazywały wszystkie pytania, jakie zostały mi zadane przed pozostawieniem mojego pieska w hotelu. Wszelkie informacje zapisywane były w (świadczącej o dobrym zorganizowaniu) tabeli na komputerze.W trakcie mojego wyjazdu zawsze mogłam napisać i zapytać drogą mailową jak miewa się mój pies. Otrzymałam również obiecane zdjęcia. :)Mój Kajtek wyszalał się za wszystkie czasy! Jesteśmy oboje bardzo zadowoleni.Polecam każdemu, kto chce by ich zwierzak został na czas wyjazdu w zaufanych rękach, gdzie będzie traktowany jak należy, czyli jak w domu!"

Ewa i Kajtek

Please reload

bottom of page